Aryna Sabalenka zachwyca kibiców żartobliwym żartem podczas Italian Open

Podczas ubiegłorocznego US Open Patrick Mouratoglou, były trener Sereny Williams, trafił na pierwsze strony gazet, ujawniając, że Aryna Sabalenka uderzała forhendami z większą siłą niż niejeden mężczyzna w tourze. Jego komentarz: „Aryna Sabalenka uderza forhendami mocniej niż mężczyźni w tourze podczas US Open – i nie jestem zaskoczony!” podkreślił jej niesamowitą obecność na korcie. Obecnie dominuje w rankingu WTA i po dobrym występie we Italian Open, Sabalenka jeszcze bardziej umacnia swój status silnej zawodniczki we współczesnym tenisie. Jednak nawet najbardziej onieśmielający gracze pokazują swoją jaśniejszą stronę, co niedawno pokazała Sabalenka.

Po triumfie w Madrycie, gdzie zwyciężyła nad Coco Gauff w meczu pełnym napięcia i pokazała swoją odporność, Sabalenka udała się na Italian Open. Tam zmieniła wszystko za pomocą humorystycznego incydentu, który przypadł jej do gustu zarówno fanom, jak i innym graczom. Mistrzowie sportu zbyt dobrze znają równowagę między intensywną rywalizacją a chwilami beztroski, a niedawny występ Sabalenki jest świadectwem tej mieszanki powagi i żartobliwości.

Podczas zabawnego wydarzenia zorganizowanego przez Italian Open, uczestnicy mieli za zadanie zatrzymać stoper dokładnie po 3,5 minuty. Wysiłki Aryny Sabalenki szczególnie zapadły w pamięć i rozbawiły. Jej pierwsza próba została przedwcześnie przerwana na zaledwie 00:00:81 sekundy, co doprowadziło do szczerego wyznania: „Próbowałam tylko sprawdzić, czy nacisnę właściwy przycisk”. Nie zamierzała się łatwo poddawać, a jej kolejna próba zakończyła się po 2,70 minuty, wywołując u niej zaskoczoną reakcję. Pomimo tego, że nie poradziła sobie z tym wyzwaniem, Sabalenka przyjęła je ze spokojem, śmiejąc się z tego uwagą: „Wiesz co? Nic mu nie jest. Ten epizod doskonale oddał jej moc, figlarność i osobowość.

Dodatkową radość przed Italian Open dodała fakt, że Włoszka Jasmine Paolini i najwyżej rozstawiony Włoch Jannik Sinner również wzięły udział w wyzwaniu stopera, dodając do tego wydarzenia swój własny styl. Pośród tych beztroskich chwil Sabalenka miała jeszcze jeden powód do świętowania – swoje urodziny, które stały się jeszcze wyjątkowe dzięki serdecznej wiadomości od jej brazylijskiego partnera, Georgiosa Frangulisa. Jego wzruszające hołdy odzwierciedlały silną więź między nimi, a wyrazy miłości były udostępniane publicznie w mediach społecznościowych.

Bajkowe urodziny Aryny Sabalenki

Tuż po zwycięstwie w Madrid Open 2025 świętowanie urodzin Sabalenki było naznaczone nie tylko osiągnięciami zawodowymi, ale także osobistymi radościami. Czułe wiadomości od jej partnera podkreślały dzień wypełniony miłością i świętowaniem. Żartując, że nie boi się wieku odzwierciedlonego w jej paszporcie, Sabalenka skomentowała, że pragnie tylko „nie bać się być sobą”, dodając serdecznego wymiaru do jej radosnego nastroju, demonstrując jej autentyczność i poczucie humoru.

Gdy Sabalenka przygotowuje się do kolejnego meczu z Anastazją Potapową podczas Italian Open w Rzymie, jej ostatnie chwile humoru i ciepła poza kortem prawdopodobnie podniosą ją na duchu. Skupiając się teraz na podtrzymaniu swojej zwycięskiej passy, pozostaje pytanie: czy uda jej się powtórzyć swój sukces na rzymskich kortach ziemnych?