Stefanos Tsitsipas dzieli się swoim podziwem dla ikony tenisa Rogera Federera

Podróż młodego talentu tenisowego często zaczyna się od idola, latarni morskiej sukcesu i umiejętności w rozległym świecie profesjonalnego sportu. Historia jest pełna opowieści o wschodzących gwiazdach czerpiących inspirację z uznanych legend, z Rafaelem Nadalem podążającym śladami Pete’a Samprasa i Carlosem Alcarazem, który kształtował swoją grę po Nadalu. W tym kontinuum spuścizny i aspiracji Stefanos Tsitsipas ujawnił teraz swój dziecięcy podziw dla nikogo innego jak Rogera Federera, którego dominująca obecność i niezrównane osiągnięcia w tenisie oczarowały wielu, w tym samego greckiego geniusza.

Kunszt Federera na korcie, charakteryzujący się płynnym jednoręcznym bekhendem, nienagannym ruchem i agresywną grą przy siatce, pozostawił niezapomniany ślad w rozwijającym się stylu Tsitsipasa. Marząc o tym, by pewnego dnia zmierzyć się ze swoim idolem po drugiej stronie siatki, Tsitsipas tęsknił za możliwością gry przeciwko Federerowi, golem, który napędzał jego ambicje podczas wspinaczki w zawodowym tenisie. Chociaż Federer zbliżał się do zmierzchu swojej kariery, gdy Tsitsipas przeszedł na zawodowstwo w 2016 roku, pragnienie młodej gwiazdy, aby rywalizować z najlepszymi, pozostało nieprzygaszone.

W niedawnym występie w podcaście Tsitsipas wyraził swoje szczere pragnienie gry przeciwko Federerowi, zanim szwajcarska legenda przejdzie na emeryturę. Przyznał, że wyzwaniem było przebicie się na szczyt rankingu, podczas gdy Federer, wraz z innymi tytanami gry, wciąż był aktywny, ale to właśnie to wyzwanie zmotywowało go do osiągnięcia doskonałości w tenisie. Marzenie Tsitsipasa spełniło się, gdy kilkakrotnie zmierzył się z Federerem, co stanowiło ważne kamienie milowe w jego karierze. Ich bezpośredni bilans był wyrównany przy stanie 2-2 przed przejściem Federera na emeryturę w 2022 roku, co oznaczało krótką, ale wpływową rywalizację.

Podróż Tsitsipasa od czasu przejścia Federera na emeryturę była pełna zarówno triumfów, jak i niepowodzeń. Pomimo dotarcia do finału Australian Open 2023 i zdobycia kolejnego tytułu Monte Carlo Masters, niespójności zepsuły jego występy w innych dużych turniejach. Pojawiły się pytania o motywację, ale refleksje samego Federera na temat potencjału Tsitsipasa sugerują wiarę w zdolność młodszego gracza do osiągnięcia nowych szczytów.

Tsitsipas wraca z dziką kartą na turniej ATP 500 w Rotterdamie

Chcąc odbić się od dna po słabym początku sezonu 2025, Tsitsipas ma zamiar wziąć udział w nadchodzącym turnieju ATP 500 w Rotterdamie, dzięki dzikiej karcie w ostatniej chwili. Po dotarciu do finału w 2022 roku, Tsitsipas jest zdeterminowany, aby wykorzystać tę okazję w konkurencyjnej stawce, mimo że wygrał tylko jeden ze swoich pierwszych trzech meczów w 2025 roku. Wycofanie się z turnieju nr 1 na świecie Jannika Sinnera, po wymagającej kampanii Australian Open, otwiera rywalizację, stwarzając perspektywy dla graczy takich jak Tsitsipas, aby walczyć o tytuł.

Z udziałem największych talentów, takich jak Carlos Alcaraz i Daniił Miedwiediew, a także innych potężnych zawodników, turniej obiecuje akcję o wysoką stawkę. Podczas gdy społeczność tenisowa oczekuje na to wydarzenie, dążenie Tsitsipasa do doskonałości, zainspirowane dziedzictwem jego idola Federera, nadal urzeka zarówno fanów, jak i innych sportowców.